06-11-2021, 18:22
Ciekawy artykuł o perspektywach spółek rolnych i nawozowych.
https://wolnorynkowykapitalizm.pl/czy-co...nwestowac/
Polecam w szczególności komentarze pod artykułem (o dziwo bardzo merytoryczne). Rolnicze ukrainki zostały wskazane jako potencjalni beneficjenci obecnej sytuacji - 3 krotnie mniejsze zapotrzebowanie na nawozy, łatwy dostęp do nawozów i potencjalnie jeszcze wyższe ceny produktów rolnych w przyszłym sezonie. Ciekawą opcją są również Police jako producent nawozów nieazotowych.
Ze swojej strony powiem, że nie do końca zgadzam się z autorem, jakoby inwestowanie w spółki nawozowe to taki świetny pomysł. Jeżeli te spółki ograniczają lub zatrzymują produkcję, bo przy obecnej cenie gazu produkcja się nie opłaca, to nie ma co oczekiwać, że zarobią godziwe pieniądze. Ja raczej stawiam na Gazprom.
Dopiero jak cena gazu zacznie spadać, to spróbuję zrobić woltę i przenieść kapitał z Gazpromu na producentów nawozów licząc na wzrost marż.
https://wolnorynkowykapitalizm.pl/czy-co...nwestowac/
Polecam w szczególności komentarze pod artykułem (o dziwo bardzo merytoryczne). Rolnicze ukrainki zostały wskazane jako potencjalni beneficjenci obecnej sytuacji - 3 krotnie mniejsze zapotrzebowanie na nawozy, łatwy dostęp do nawozów i potencjalnie jeszcze wyższe ceny produktów rolnych w przyszłym sezonie. Ciekawą opcją są również Police jako producent nawozów nieazotowych.
Ze swojej strony powiem, że nie do końca zgadzam się z autorem, jakoby inwestowanie w spółki nawozowe to taki świetny pomysł. Jeżeli te spółki ograniczają lub zatrzymują produkcję, bo przy obecnej cenie gazu produkcja się nie opłaca, to nie ma co oczekiwać, że zarobią godziwe pieniądze. Ja raczej stawiam na Gazprom.
Dopiero jak cena gazu zacznie spadać, to spróbuję zrobić woltę i przenieść kapitał z Gazpromu na producentów nawozów licząc na wzrost marż.